czwartek, 3 października 2013

Part 2: Chapter 3

Ubrana w ciuchy Nialla zbiegłam na dół gdzie zobaczyłam Zayna który leżał na Louise a Liam próbował ich rozdzielić.
-Pożałujesz tego, zabiłeś ją to teraz ja zabije ciebie- Mogę z tobą Zayn? Można było wyraźnie wyczuć że Malik był pijany. Liam starał się odciągnąć czarnowłosego od Lou, jednak na marne.
-Malik do kurwy wstań i odpierdol się od Lou albo ci przyjebie-Aż uszy zabolały Harry.
-Taa..? A ci ty niby możesz wiedzieć o tym jak ja się czuje, on zabił Perrie! Ty masz przynajmniej swoją laskę przy sobie-Dlaczego on wskazał na mnie?
-Malik, nie teraz! Idź ochłoń, Liam idź z nim!
-O co chodziło..-Harry bezczelnie mi przerwał.
-Mieliśmy wymyślać nazwę gangu, tak?-o co mu chodzi? Najpierw Zayn mówi że jestem "laską" Stylesa a ten zmienia temat. Muszę się oto zapytać kogoś innego, ale kogo? Do Lou nie pójdę, Harry mi nie powie, Malik nie kontaktuje, może Liam? Chociaż on to taka cicha woda więc raczej zapytam się Nialla. Tak, tylko najpierw wybierzemy nazwę gangu. Ja nadal nie wiem czy mogę im zaufać. Na pewno nie zaufam Louisowi. Wolę z nim nawet nie gadać.
-Jak nazywał się wasz gang?
-RhythMix
-To może...Mix Direction?
-Beznadzieja! Nie lepiej One Mix?
-Idealnie-Niall objął mnie ramieniem w przyjacielskim geście. Myślę że mogę ufać temu blondaskowi.
-Niech będzie, chociaż ja i tak uważam że Mix Direction było by lepsze.
-Ale ta nazwa nie ma sensu. Nie potrafisz się pogodzić z przegraną!
-Jaką przegraną!? To nie był konkurs
-A może i był?- Tak wiem zachowujemy się jak dzieci.
-Skończcie to!-do salonu wszedł Liam.-Wymyśliłem coś lepszego niż ta cała ustawka.
-Co?
-Wyścig
-Jaki?
-Motorowy, tylko to nie zwykły wyścig. Biorą w nim udział dwie osoby.
-Świetnie, czyli ja i Niall?-Harry zadał pytanie
-To musi być chłopak i dziewczyna.-oczy wszystkich spotkanych w salonie spoczęły na mnie. Przecież jest jeszcze Danielle!
-O nie! Nie ma mowy, nie jadę. Może jechać Louis i jego kochana Eleanor!
-Nie narażę El na takie niebezpieczeństwo
-Mam was uciszać kolejny raz? Desstiny, ty zawsze uczestniczysz w tych kłótniach.
-To nie moja wina, nie wsiądę na motor.
-Łuu...czyżby Desia bała się jeździć na motorkach?
-Nie!-odpowiedziałam stanowczo za szybko.
- Hahahah boisz się-zaraz mu przywalę.
-Czyli wyścig tak?-Harry próbował odciągnąć naszą uwagę.
-Ugh...dobra wsiądę na motor.
-Tylko jeszcze jedno...
-Co Liam?
-Ty i Harry musicie tam udawać parę.
-Dlaczego Harry? Nie może jechać ktoś inny?
-Tylko Harry potrafi.
-Dlaczego musimy nią być?-podczas gdy  ja się kłóciłam, Harry po prostu siedział cicho.
-Bo inaczej nie wystartujcie. Wystarczy że się przed startem trochę po miziacie i tyle-zobaczyłam że kąciki ust Harry'ego lekko się podniosły.
-I tyle? To aż tyle. Może ty coś powiesz?-Zwróciłam się do loczka.
-Taa...Liam...gadaj z nią-wstał i poszedł schodami na górę.
-Koniec kropka Dess. Niall pokaże ci twój pokój, jest właściwie środek nocy więc idź spać-poszliśmy z Niallem na górę i weszliśmy przez białe drzwi do pokoju. Był całkiem przytulny, na środku stało wielkie dwuosobowe łóżko. Po bokach małe stoliki. W rogu pokoju zwyjły fotel i wielka szafa. To tyle.
-Dziękuje ci-uśmiechnęłam się do blondyna.
-Za co?
-Za  ciuchy, i za to że jesteś dla mnie miły-uśmiech na jego ustach się zwiękrzył.
-Jak ktoś jest miły dla mnie to ja dla niego-przytuliliśmy się. Po chwili spojrzeliśmy dobie w oczy. Miał śliczne niebieskie tęczówki. Czy wszyscy tutaj są tacy przystojni? Sama nie wiem co robiłam, ale po prostu go pocałowałam co odwzajemnił. Nasz pocałunek stawał się coraz bardziej namiętny z każdą sekundą, minutą, sama nie wiem.
Nagle usłyszeliśmy trzask drzwi i gwałtownie się od siebie oderwaliśmy.
-Niall, możesz wyjść chciałem pogadać z Dess- warknął Harry.
________________________________________________________________________________
Nie obiecuje, ale następny rozdział może będzie 18+ hahaha nie wiem jak ja go napiszę.
A jak wam się podoba ten?
8 komentarzy od 8 różnych osób to będzie następny rozdział :D Do następnego ♥

14 komentarzy:

  1. Ejjj ale +18 z Harry'm? pliiissss <333 niech będzie z Harry'm prooosze <3
    a rozdział cud miód i malina, świetny <3
    czekamy na +18 z Harry'm i Dess :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Super rozdział
    hazzu +18 mom pless

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniały... kocham <3

    OdpowiedzUsuń
  4. uuu ciekawe co się szykuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uuuu Niall i Dess *o* kocham i czekam na next <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaa co tu się dzieje!
    Harry ma konkurencje!!
    Haha uu +18
    Czekam xx
    Fafik

    OdpowiedzUsuń
  7. zajebisty rozdzial czekam na nn .. :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Omg!! Ale z kim?? Harry, Niall, a może trójkącik?!? Haha!! xD Zryta baaniaaa!! A to wszystko przez Stockholm Syndrome!! xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny
    jak zawsze nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. zapraszam na
    bloga do sb: http://cale-zycie-z-wariatami-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. OMG!! Zajebiście piszesz!! Dawaj next :33

    OdpowiedzUsuń
  11. i tak wolę Nialla hah! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. ona ma być z harrym bardziej do siebie pasuja czekam na nexta ;P

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy komentarz pozostawiony na blogu.
Przeczytałaś? Skomentuj, nawet jeżeli ci się nie podoba.
SPAM, zostaw w zakładce "SPAM/POLECAM" wtedy się nie po gubie i na pewno wejdę na bloga ♥